Nazwa wina: Alvarinho Reserva 2020 Exclusive Portugal Selection
Rodzaj wina: Białe, Wytrawne
Miejsce zakupu: Biedronka
Ocena DO TRZECH DYCH:
Cena: 27,99 PLN
Przed nami wino będące w założeniu wyższą półką vinho verde. Wyprodukowała ją spółdzielnia Adega Copoperativa Regional de Moncao, apelacja - Vinho Verde, jednak nie jest to blend, lecz czyste alvarinho, w dodatku reserva z 2020. Vinho verde w reservie? A czemu nie, świat się zmienia, świat winiarski nawet szybciej, więc wszystko jest możliwe.
Wino cięższe, niż standardy 'vinhoverdowe' zakładają - 13,5% to już całkiem sporo. Ładny, złotawy kolor, aromaty mało owocowe. Sporo ziół, trochę siana. Szałwia, rozmaryn - te klimaty. W smaku niezwykle wysoka kwasowość, silna goryczka, na pierwszym planie miąższ grejpfruta razem z albedo. Baaaaardzo wytrawne. Finisz długi.
Mam pewne wątpliwości co do tego wina - wydaje mi się, że smak grejpfruta jest zbyt silny, żeby pić je bez dodatków. Ale jeśli już o dodatkach mowa, to co można połączyć? Może sałatkę owocową z dodatkiem grejpfruta? Może ryby i inne morskie żyjątka? Może pastę z dodatkiem jakiegoś ziołowego sosu? Może bardzo dojrzałe, twarde sery? Zagadka. Jestem jednak pewien, że jej rozwikłanie może być bardzo smaczne, dlatego polecam to wino na wszelkie eksperymenty kulinarne. Może w ten sposób przyczyni się do odkrycia jakichś nieznanych kombinacji smakowych?